piątek, 4 lipca 2014

Metamorfoza;)

Witajcie serdecznie;)
Dopadło i mnie te paskudne przeziębienie;(Ale jakoś ,jakoś idzie do przodu;)

Na ryneczku czasem pojawiają się stoiska ze starociami;)Wypatrzyłam taki oto wiklinowy wózeczek dla lalek;)Postanowiłam zająć się nim trochę;)
A oto efekty;)




Na początek to moje koty musiały wszystko sprawdzić;)Czy jest wygodny?Czy mieści więcej niż jedna sztuka;)?
A kiedy już to towarzystwo ;)sobie poszło, zabrałam się do pstrykania fotek ;)
Tak wyglądał przed;)






A tak już po wszystkim;)









Życzę zdrówka i do następnego;)
Pozdrawiam;)
                                                          MAGDA;)

16 komentarzy:

  1. Śliczne ! Jako mała dziewczynka marzyłam o takim wózeczku... Pozdrawiam - M.

    OdpowiedzUsuń
  2. Kociaki, jako ciekawskie stworzenia musiały sprawdzić jak się leży, śpi i ile ich wejdzie do takiego wózeczka:)))
    Fantastycznie teraz wygląda, pięknie go "ubrałaś"!!!
    Pozdrawiam i życzę dużo zdrówka:) pa, miłego tygodnia Ci życzę Madziu:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Cudny!!! Włożyłaś w niego sporo pracy, ale wyszedł ślicznie:)

    OdpowiedzUsuń
  4. hihihi..wiadomo koci nadzór to podstawa:))) pięknie ubrałaś wózeczek:)))

    OdpowiedzUsuń
  5. Wyszedl pieknie! A czy teraz tez odpoczywaja w nim kociaki:)? Przepraszam ale na klawiaturze syna nie ma polskich liter:( Pozdrawiam cieplutko. Ania

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jeden przez drugiego;)Nawet wojenki toczą między sobą;)Pozdrawiam;)

      Usuń
  6. To się nazywa wyobraźnia twórcza!
    Super pomysł :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Ale teraz to już chyba nie dla kotów noclegownia ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. zdrówka!!!!!
    a wózeczek jest obłędny

    OdpowiedzUsuń
  9. Pięknie u Ciebie dziękuję za zaproszenie ,zagoszczę tu na dłużej :-) wózeczek cudowny .pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za komentarz